czwartek, 13 lipca 2017

Prawo pierwszeństwa dotychczasowych wspólników spółki z o.o. do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym


Prawo pierwszeństwa dotychczasowych wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym jest instrumentem prawnym zapobiegającym tzw. rozwodnieniu praw udziałowych wspólników, a więc zjawisku polegającym na osłabianiu pozycji w spółce wszystkich lub niektórych spośród dotychczasowych wspólników poprzez poszerzanie grona udziałowców lub nierównomierne rozdysponowanie nowo utworzonych udziałów. Całkowita liczba udziałów posiadanych przez danego wspólnika spółki z o.o. ma bowiem, co do zasady, bezpośrednie przełożenie na zakres uprawnień wspólnika z tytułu uczestnictwa w spółce, w tym przede wszystkim na "siłę" jego głosu w spółce oraz na stopień partycypacji w zysku spółki. Prawo pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym oznacza, że nowo utworzone udziały powinny zostać w pierwszej kolejności zaoferowane do objęcia dotychczasowym wspólnikom spółki z o.o. i to w dodatku proporcjonalnie do już posiadanych przez nich udziałów. W konsekwencji, prawo pierwszeństwa zostanie naruszone nie tylko wtedy, gdy dotychczasowy wspólnik zostanie całkowicie pominięty w treści uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego, lecz także wówczas, gdy liczba lub wartość zaoferowanych temu wspólnikowi udziałów do objęcia nie będzie pozostawała w odpowiedniej proporcji do już posiadanych przez niego udziałów.

Prawo pierwszeństwa dotychczasowych wspólników spółki z o.o. do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym nie ma jednak bezwzględnego charakteru, gdyż możliwe jest jego wyłączenie w treści umowy spółki lub w uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego. Warunki, które należy spełnić, aby prawo pierwszeństwa zostało skutecznie wyłączone, będą podlegały zróżnicowaniu w zależności od tego, w jaki sposób prawo pierwszeństwa zostało uregulowane w treści umowy spółki z o.o.

Wyłączenie prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym - wymóg uzyskania zgody wspólnika na wyłączenie


Tak jak zostało to już wyżej wspomniane, prawo pierwszeństwa może zostać wyłączone w sposób generalny w treści umowy spółki lub w pojedynczej uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego w odniesieniu tylko do udziałów obejmowanych w ramach danego podwyższenia. Wyłączenie prawa pierwszeństwa nie będzie możliwe jednak w każdej podejmowanej przez wspólników uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego, lecz tylko w ramach podwyższenia kapitału zakładowego dokonywanego w trybie zmiany umowy spółki. Podwyższenie kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może zostać dokonane, co do zasady, albo na podstawie dotychczasowych postanowień umowy spółki przewidujących maksymalną wysokość podwyższenia oraz termin podwyższenia, albo poprzez zmianę umowy spółki. Dla skuteczności podwyższenia kapitału zakładowego na podstawie dotychczasowych postanowień umowy spółki sformułowany został wymóg, aby nowo utworzone udziały zostały objęte równomiernie przez wszystkich wspólników w stosunku do posiadanych już przez nich udziałów, co tym samym wyklucza możliwość wyłączenia prawa pierwszeństwa w ramach podwyższenia kapitału zakładowego dokonywanego we wspomnianym trybie.

Wyłączenie w uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego prawa pierwszeństwa wspólników do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym może zostać dokonane albo w sposób wyraźny poprzez zamieszczenie stosownego w tym zakresie postanowienia w treści samej uchwały, albo w sposób dorozumiany poprzez złożenie propozycji objęcia nowo utworzonych udziałów przez osoby trzecie lub przez dotychczasowych wspólników z pominięciem zasady proporcjonalności. Do podjęcia przez wspólników uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego oraz wyłączenia prawa pierwszeństwa wymagana jest większość co najmniej 2/3 głosów. W niektórych przypadkach, poza wymogiem uzyskania większości co najmniej 2/3 głosów, skuteczne wyłączenie prawa pierwszeństwa będzie wymagało ponadto wyrażenia zgody na to wyłączenie przez tych wszystkich wspólników, których prawo pierwszeństwa ma zostać wyłączone. Wynika to z treści art. 246 § 3 Kodeksu spółek handlowych, który stanowi, że uchwała dotycząca zmiany umowy spółki, zwiększająca świadczenia wspólników lub uszczuplająca prawa udziałowe bądź prawa przyznane osobiście poszczególnym wspólnikom, wymaga zgody wszystkich wspólników, których dotyczy. Aby jednak wyłączenie prawa pierwszeństwa wspólników do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym mogło zostać uznane za uszczuplenie ich praw udziałowych w rozumieniu art. 246 § 3 Kodeksu spółek handlowych, prawo pierwszeństwa musi zostać wyraźnie zagwarantowane w treści umowy spółki. Jeżeli umowa spółki z o.o. milczy na temat lub zawiera tylko ogólne odesłanie do stosowania w tym zakresie odpowiednich przepisów Kodeksu spółek handlowych, to wówczas wymóg uzyskania zgody wspólników na pozbawienie ich prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym nie znajdzie zastosowania (Zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21.10.2016 r. w sprawie o sygn. IV CSK 835/15). Zgoda danego wspólnika na uszczuplenie jego praw udziałowych poprzez wyłączenie przysługującego mu prawa pierwszeństwa powinna zostać wyrażona odrębnie od samego aktu głosowania za podjęciem uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego oraz wyłączenia prawa pierwszeństwa wspólników.

Niewykonanie przez wspólnika prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym

O ile prawo pierwszeństwa danego wspólnika do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym nie zostało wyłączone w treści umowy spółki lub w uchwale o podwyższeniu kapitału zakładowego, to zarząd spółki powinien wezwać wspólnika do wykonania tego prawa w terminie miesiąca od dnia wezwania. Wykonanie prawa pierwszeństwa następuje poprzez złożenie przez wspólnika oświadczenia o objęciu udziałów, które wymaga zachowania formy aktu notarialnego. W przypadku niewykonania przez danego wspólnika prawa pierwszeństwa w przepisanym terminie, zarząd spółki może zaoferować nieobjęte przez wspólnika udziały dowolnie wybranym przez siebie osobom, chyba że co innego wynika z treści umowy spółki lub uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego.

Środki ochrony prawnej wspólnika bezzasadnie pozbawionego prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów 

W sytuacji, gdy uchwała w sprawie wyłączenia prawa pierwszeństwa danego wspólnika do objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym zostanie podjęta bez uzyskania wymaganej zgody, o której mowa w art. 246 § 3 Kodeksu spółek handlowych, wspólnikowi będzie przysługiwało prawo do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności tej uchwały jako sprzecznej z ustawą na podstawie art. 252 Kodeksu spółek handlowych. Wspólnik będzie mógł wytoczyć wspomniane wyżej powództwo pod warunkiem, że głosował przeciwko uchwale w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego i wyłączenia prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów, a po jej podjęciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu. Jeżeli wspólnik nie był obecny na zgromadzeniu, na którym została podjęta uchwała w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego i wyłączenia prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów, to wówczas będzie mógł wytoczyć powództwo o stwierdzenie nieważności tej uchwały tylko w przypadku, gdy przedmiotowa uchwała nie została ujęta w porządku obrad zgromadzenia wspólników lub zgromadzenie wspólników zostało zwołane w sposób wadliwy. Powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników powinno zostać wytoczone w terminie sześciu miesięcy od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż z upływem trzech lat od dnia powzięcia uchwały.

Jeżeli w danych okolicznościach zgoda wspólnika na wyłączenie prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów nie była wymagana, to przegłosowany wspólnik może podjąć próbę wzruszenia uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego i wyłączenia prawa pierwszeństwa w drodze wytoczenia powództwa o uchylenie uchwały na podstawie art. 249 Kodeksu spółek handlowych. Aby Sąd uwzględnił powództwo o uchylenie uchwały, wspólnik będzie musiał wykazać, że podjęta przez wspólników uchwała w sprawie wyłączenia prawa pierwszeństwa do objęcia udziałów jest sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz godzi w interesy spółki lub ma na celu pokrzywdzenie wspólnika. Powództwo o uchylenie uchwały wspólników powinno zostać wytoczone w terminie miesiąca od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, nie później jednak niż w terminie sześciu miesięcy od dnia powzięcia uchwały.
(Zobacz też artykuł: "Zaskarżanie uchwał wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością - jak unieważnić uchwałę podjętą przez Zgromadzenie Wspólników spółki z o.o.?")

czwartek, 22 czerwca 2017

Co obejmuje odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w przypadku zderzenia się pojazdów mechanicznych?


Jak powszechnie wiadomo, właściciel pojazdu mechanicznego, który uległ uszkodzeniu w wyniku kolizji drogowej (zderzenia się pojazdów) spowodowanej z winy kierującego innym pojazdem mechanicznym, jest uprawniony do domagania się zapłaty odszkodowania z obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Kwota odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela powinna, co do zasady, wyrównać poszkodowanemu wszelki uszczerbek majątkowy i niemajątkowy, który pozostaje w związku przyczynowym ze zderzeniem się pojazdów. Jednak w praktyce nierzadko dochodzi do sytuacji, w której kwota wypłaconego przez ubezpieczyciela odszkodowania nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu mechanicznego. 

Jak zatem prawidłowo ustalić wysokość oraz składniki odszkodowania należnego z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych? Czy poszkodowany właściciel pojazdu mechanicznego może w jakiś sposób uchronić się przed przyznaniem mu odszkodowania w zaniżonej wysokości? 

Odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych może obejmować w szczególności następujące składniki:
  1. kwotę potrzebną do pokrycia kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu mechanicznego lub kwotę stanowiącą różnicę pomiędzy wartością  pojazdu mechanicznego sprzed wypadku a jego wartością po wypadku;
  2. kwotę podatku VAT należnego od naprawy uszkodzonego pojazdu mechanicznego;
  3. kwotę pokrywającą zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego;
  4. utracony zarobek posiadacza uszkodzonego pojazdu mechanicznego w związku z niemożnością użytkowania pojazdu przez czas trwania jego naprawy.

Kiedy poszkodowanemu przysługuje całkowity zwrot kosztów naprawy pojazdu mechanicznego, a kiedy tylko kwota odpowiadająca różnicy pomiędzy wartością pojazdu sprzed i po wypadku? - pojęcie szkody całkowitej

Zgodnie z treścią art. 363 § 1 Kodeksu cywilnego, naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Wspomniany wyżej przepis znajduje zastosowanie także w przypadku wypłaty przez ubezpieczycieli odszkodowań z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, z tą jednak zmianą, że zamiast żądania przywrócenia stanu poprzedniego, poszkodowanemu przysługuje prawo żądania zwrotu kosztów przywrócenia stanu poprzedniego, czyli roszczenie o zwrot kosztów naprawy uszkodzonego samochodu. Poszkodowany może zatem, co do zasady, dokonać wyboru, czy domagać się od ubezpieczyciela zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, czy też żądać zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej. Pod pojęciem "odpowiedniej sumy pieniężnej" należy rozumieć kwotę, która stanowi różnicę pomiędzy wartością pojazdu sprzed wypadku, a jego wartością po wypadku. W sytuacji, gdy przewidywane koszty naprawy pojazdu przekraczają wartość pojazdu sprzed wypadku lub naprawa jest niemożliwa (tzw. szkoda całkowita), to poszkodowanemu właścicielowi przysługuje wyłącznie prawo do uzyskania kwoty stanowiącej różnicę pomiędzy wartością pojazdu sprzed i po wypadku. Należy w tym miejscu zauważyć, że naprawa uszkodzonego pojazdu będzie niemożliwa nie tylko w przypadku braku obiektywnych możliwości technicznych jej dokonania, lecz także wtedy, gdy właściciel pojazdu zbył go w stanie uszkodzonym, nie czekając na wypłatę odszkodowania przez ubezpieczyciela. W omawianej sytuacji, były właściciel pojazdu nie będzie mógł żądać od ubezpieczyciela wypłaty kwoty niezbędnej do pokrycia kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, gdyż tego rodzaju naprawa nie mogłaby już nastąpić na jego rzecz. Tym samym, jedynym roszczeniem przysługującym zbywcy uszkodzonego pojazdu będzie roszczenie o zapłatę kwoty stanowiącej różnicę pomiędzy wartością pojazdu sprzed i po wypadku (Zobacz: Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 29.10.2015 r. w sprawie o sygn. VIII Ga 300/15).  

Kiedy kwota wypłacanego przez ubezpieczyciela odszkodowania powinna zostać powiększona o podatek VAT?

W przypadku, gdy poszkodowany właściciel pojazdu jest uprawniony do dochodzenia od ubezpieczyciela zwrotu kosztów naprawy pojazdu lub zapłaty kwoty niezbędnej do pokrycia tych kosztów, powstaje pytanie, czy kwota odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela powinna obejmować tylko koszt netto naprawy pojazdu, czy też  koszt brutto tej naprawy. Udzielenie prawidłowej odpowiedzi na postawione powyżej pytanie jet uwarunkowane tym, czy poszkodowanemu właścicielowi przysługuje prawo do odliczenia podatku VAT z faktury za naprawę uszkodzonego pojazdu. Jeżeli właściciel pojazdu będzie uprawniony do odliczenia podatku VAT, to suma odszkodowania wypłacanego przez ubezpieczyciela powinna objąć tylko koszt netto naprawy uszkodzonego pojazdu. Natomiast w sytuacji, gdy właściciel pojazdu nie będzie mógł odliczyć podatku VAT z faktury za naprawę uszkodzonego pojazdu, to wówczas suma należnego mu odszkodowania powinna objąć koszt netto naprawy pojazdu oraz kwotę podatku VAT. Prawo do odliczenia podatku VAT z faktury za naprawę uszkodzonego pojazdu będzie przysługiwało właścicielowi pojazdu, który jest zarejestrowanym podatnikiem VAT i jednocześnie uszkodzony pojazd był przez niego wykorzystywany do wykonywania czynności opodatkowanych. Tym samym, brak statusu podatnika VAT lub wykorzystywanie uszkodzonego pojazdu do celów innych niż czynności opodatkowane (np. celów prywatnych) będzie równoznaczne z brakiem prawa od odliczenia podatku VAT z faktury za naprawę uszkodzonego pojazdu, a co za tym idzie, będzie uprawniało właściciela pojazdu do uzyskania odszkodowania w kwocie odpowiadającej kosztom brutto naprawy pojazdu. 

Zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego jako składnik odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych 

Odszkodowanie z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych może także obejmować zwrot poniesionych przez poszkodowanego kosztów najmu pojazdu zastępczego, o ile były one celowe i konieczne. Wydatki na najem pojazdu zastępczego będą mogły zostać uznane za celowe i konieczne tylko wtedy, gdy poszkodowany właściciel nie mógł w okresie remontu uszkodzonego pojazdu korzystać z innego znajdującego się w jego posiadaniu wolnego pojazdu mechanicznego. Ponadto, wynajmowany pojazd zastępczy powinien być pojazdem o podobnym standardzie do pojazdu, który uległ uszkodzeniu, a czynsz najmu pojazdu zastępczego nie może rażąco przekraczać stawek rynkowych. Możliwość domagania się zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w ramach odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych nie jest natomiast uzależniona od tego, czy uszkodzony pojazd był wykorzystywany przez poszkodowanego w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Warunkiem ubiegania się o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego nie jest także niemożność korzystania przez poszkodowanego właściciela pojazdu ze środków komunikacji zbiorowej (Zobacz: Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2011 r. w sprawie o sygn. III CZP 5/11).

Zwrot kwoty utraconego zarobku jako składnik odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych

Jeżeli uszkodzony pojazd był wykorzystywany przez jego właściciela w ramach prowadzonej działalności gospodarczej polegającej np. na świadczeniu usług przewozowych, to niemożność korzystania z uszkodzonego pojazdu w okresie jego remontu oraz związana z tym utrata spodziewanych dochodów może uzasadniać roszczenie właściciela o zapłatę kwoty utraconego zarobku w ramach odszkodowania z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Podstawę prawną wspomnianego roszczenia stanowi przepis art. 361 § 2 zd. 2 Kodeksu cywilnego, który stanowi, że w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje m.in. korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda w postaci utraconych korzyści nie może być całkowicie hipotetyczna, ale musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnia przyjęcie, iż utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła. Tym samym, to poszkodowany właściciel pojazdu musi uprawdopodobnić, że w związku z niemożnością korzystania z uszkodzonego pojazdu utracił on dochody, które niemal na pewno by uzyskał, gdyby tylko dysponował sprawnym pojazdem. 

wtorek, 30 maja 2017

Spis inwentarza a wykaz inwentarza spadku - przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza jako podstawa ograniczenia odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe


Spis inwentarza spadku lub jego wykaz należą do dokumentów, których sporządzenie może okazać się celowe zarówno z punktu widzenia interesów spadkobierców przyjmujących spadek z dobrodziejstwem inwentarza, jak również wierzycieli spadkowych. Podstawowe znaczenie dokumentu w postaci spisu inwentarza/wykazu inwentarza wynika z przepisu art. 1031 § 2 zd. 1 Kodeksu cywilnego, zgodnie z treścią którego, w razie przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w wykazie inwentarza albo spisie inwentarza stanu czynnego spadku, czyli do wartości aktywów spadku. Spis inwentarza/wykaz inwentarza stanowi zatem dokument, który co do zasady pozwala na kwotowe określenie granic odpowiedzialności poszczególnych spadkobierców przyjmujących spadek z dobrodziejstwem inwentarza za długi spadkowe. To właśnie chęć powołania się przez spadkobierców w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie ich odpowiedzialności za długi spadkowe stanowi najczęstszy motyw, dla którego spis inwentarza/wykaz inwentarza jest sporządzany z inicjatywy spadkobierców. Sporządzenie spisu inwentarza/wykazu inwentarza może mieć także znaczenie dla wierzycieli spadkowych, gdyż tego rodzaju dokument pozwala wierzycielom na dokładne zbadanie jakie składniki majątkowe wchodzą w skład spadku oraz jaka jest wartość aktywów i pasywów spadku, a tym samym umożliwia im dokonanie oceny celowości wszczęcia ewentualnego postępowania sądowego lub postępowania egzekucyjnego przeciwko spadkobiercom. 

Wykaz inwentarza może zostać sporządzony osobiście i złożony w sądzie przez:
  • spadkobiercę, który przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza;
  • zapisobiercę windykacyjnego;
  • wykonawcę testamentu;
lub też może zostać złożony przed notariuszem, który sporządza z czynności złożenia wykazu inwentarza protokół notarialny. Wykaz inwentarza składany w sądzie sporządza się według ustalonego wzoru, stanowiącego załącznik do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.09.2015 r. - w sprawie określenia wzoru wykazu inwentarza oraz sposobu udostępnienia druków tego wzoru (Dz. U.2015. 1537). Z kolei spis inwentarza jest sporządzany przez komornika na wniosek tego, kto uprawdopodobni, że jest spadkobiercą, uprawnionym do zachowku lub zapisobiercą, albo wykonawcy testamentu lub wierzyciela mającego pisemny dowód należności przeciwko spadkodawcy. Wniosek o sporządzenie spisu inwentarza może zostać złożony w sądzie spadku lub komornikowi, który byłby właściwy do wykonania postanowienia sądu spadku o sporządzeniu spisu inwentarza. 

Wykaz inwentarza składany w sądzie nie podlega opłacie. W przypadku złożenia wykazu inwentarza przed notariuszem, notariusz pobiera opłatę za sporządzenie protokołu w kwocie 200 złotych netto. Składany w sądzie wniosek o sporządzenie spisu inwentarza podlega opłacie sądowej w kwocie 50 złotych. Niezależnie od opłaty sądowej od wniosku, wnioskodawca zobowiązany jest uiścić komornikowi wynagrodzenie za sporządzenie spisu inwentarza w kwocie odpowiadającej 10% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za każdą rozpoczętą godzinę pracy.

Mając na uwadze powyższe, sporządzenie spisu inwentarza przez komornika sądowego zawsze będzie dla spadkobierców zdecydowanie bardziej kosztowną czynnością w porównaniu do czynności złożenia wykazu inwentarza. Z drugiej jednak strony, z uwagi na fakt, że spis inwentarza jest sporządzany przez komornika, który z racji pełnionej funkcji może uzyskać dostęp do informacji i dokumentów nie znajdujących się w posiadaniu spadkobierców, wystąpienie o sporządzenie spisu inwentarza zamiast złożenia wykazu inwentarza może okazać się nieraz jedynym właściwym rozwiązaniem.

Kiedy spadkobierca powinien złożyć wykaz inwentarza lub wystąpić o sporządzenie spisu inwentarza?

W obecnym stanie prawnym złożenie przez spadkobiercę oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie powoduje już zainicjowania z urzędu przez sąd spadku postępowania w przedmiocie sporządzenia spisu inwentarza spadku, co oznacza, że decyzja w tym zakresie należy wyłącznie do spadkobierców oraz wierzycieli spadkowych. Spadkobiercy, którzy przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza, mogą stosownie do okoliczności w ogóle nie być zainteresowani złożeniem wykazu inwentarza lub sporządzeniem spisu inwentarza, jak również mogą złożyć wykaz inwentarza lub wystąpić o sporządzenie spisu inwentarza niezwłocznie po złożeniu oświadczeń o przyjęciu spadku bądź też w późniejszym terminie. Podejmując decyzję w tym przedmiocie, spadkobiercy powinni każdorazowo opierać się na stanie swojej wiedzy na temat składu i wartości masy spadkowej oraz etapu ewentualnych postępowań sądowych zainicjowanych przez wierzycieli spadkowych, a także mieć na uwadze treść takich przepisów jak art. 1031 § 2 zd. 2 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z treścią art. 1031 § 2 zd. 2 Kodeksu cywilnego, ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy przyjmującego spadek z dobrodziejstwem inwentarza odpada, jeżeli spadkobierca ten podstępnie pominął w wykazie inwentarza lub podstępnie nie podał do spisu inwentarza przedmiotów należących do spadku lub przedmiotów zapisów windykacyjnych albo podstępnie uwzględnił w wykazie inwentarza lub podstępnie podał do spisu inwentarza nieistniejące długi.

Tak jak zostało to już wcześniej wspomniane, głównym powodem, dla którego spadkobiercy przyjmujący spadek z dobrodziejstwem inwentarza dokonują złożenia wykazu inwentarza lub występują o sporządzenie spisu inwentarza jest chęć powołania się przez nich w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności za długi spadkowe do wartości  ustalonego w wykazie inwentarza albo spisie inwentarza stanu czynnego spadku. Dla możności powołania się na ograniczenie odpowiedzialności za długi spadkowe w związku z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie jest jednak niezbędne, aby wykaz inwentarza lub spis inwentarza został sporządzony koniecznie jeszcze przed wydaniem wyroku zasądzającego świadczenie na rzecz wierzyciela spadkowego, a więc jeszcze na etapie postępowania sądowego (postępowania rozpoznawczego). Kwestia, czy długi spadkowe przekraczają stan czynny spadku wobec jego przyjęcia z dobrodziejstwem inwentarza, nie podlega badaniu w ramach postępowania rozpoznawczego. Ustalenie zatem, czy istnieje spadek pozwalający na zaspokojenie należności przypadającej od spadkobiercy - dłużnika, należy do postępowania egzekucyjnego. Potrzeba złożenia wykazu inwentarza lub sporządzenia spisu inwentarza jeszcze na etapie postępowania rozpoznawczego może jednak zaistnieć w sytuacji, gdy wierzyciel spadkowy występuje przeciwko spadkobiercy z roszczeniem o zachowek, a spadkobierca sam jest uprawniony do zachowku i powołuje się wobec wierzyciela na ograniczenie swojej odpowiedzialności, które zostało przewidziane w art. 999 Kodeksu cywilnego. Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 999 Kodeksu cywilnego, jeżeli spadkobierca obowiązany do zapłaty zachowku jest sam uprawniony do zachowku, jego odpowiedzialność ogranicza się tylko do nadwyżki czystej wartości spadku ponad jego własny zachowek. W omawianej sytuacji, wykazanie przez spadkobiercę jeszcze na etapie postępowania rozpoznawczego, że czysta wartość spadku (nadwyżka aktywów spadkowych nad długami spadkowymi) nie przekracza jego własnego zachowku, powinno skutkować oddaleniem przez sąd pozwu wierzyciela spadkowego o zachowek.

Wystąpienie przez spadkobiercę z wnioskiem o sporządzenie spisu inwentarza spadku może być celowe także w sytuacji, gdy spadkobierca zamierza złożyć do sądu wniosek o dział spadku, lecz z różnych powodów nie posiada on dostatecznej wiedzy na temat składników masy spadkowej. Jak wynika to bowiem z art. 680 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, do wniosku o dział spadku należy załączyć spis inwentarza, a jeżeli wspomniany spis nie został sporządzony, to w treści wniosku należy wskazać majątek, który ma być przedmiotem działu.

Kiedy wierzyciel spadkowy powinien złożyć wniosek o sporządzenie spisu inwentarza? 

W przypadku, gdy wszyscy spadkobiercy złożyli oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza, dla wierzycieli spadkowych istotnego znaczenia nabiera ustalenie wartości stanu czynnego spadku, a więc wartości aktywów spadkowych, która wyznacza granice odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe. Jeżeli wartość aktywów spadkowych wynosi 0, to wierzyciele spadkowi w ogóle nie uzyskają od spadkobierców przyjmujących spadek z dobrodziejstwem inwentarza zaspokojenia swoich należności. Dokumentem, który pozwala określić wartość stanu czynnego spadku jest wykaz inwentarza lub spis inwentarza. Jeżeli żaden ze spadkobierców przyjmujących spadek z dobrodziejstwem inwentarza odpowiednio wcześniej nie złoży wykazu inwentarza ani nie wystąpi z wnioskiem o sporządzenie spisu inwentarza, to wierzyciel spadkowy na etapie postępowania rozpoznawczego nie będzie wiedział w jakim stopniu jego wierzytelność będzie mogła zostać zaspokojona w postępowaniu egzekucyjnym. Sąd rozpoznający powództwo wierzyciela spadkowego nie będzie ustalał wartości stanu czynnego spadku, lecz zastrzeże spadkobiercom w treści wyroku uwzględniającego powództwo prawo do powołania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie odpowiedzialności za długi spadkowe. Aby uniknąć stanu niepewności, wierzyciel spadkowy może jeszcze przez wytoczeniem powództwa przeciwko spadkobiercom złożyć wniosek o sporządzenie spisu inwentarza spadku i już po uzyskaniu wiedzy na temat wartości stanu czynnego spadku dokonać oceny celowości występowania na drogę sądową przeciwko spadkobiercom.

Potrzeba złożenia przez wierzyciela spadkowego wniosku o sporządzenie spisu inwentarza powstanie również wtedy, gdy w toku postępowania egzekucyjnego spadkobierca przyjmujący spadek z dobrodziejstwem inwentarza przedstawi organowi egzekucyjnemu złożony przez niego wykaz inwentarza, powołując się w ten sposób na wyczerpanie limitu swojej odpowiedzialności za długi spadkowe i jednocześnie wnosząc o umorzenie postępowania egzekucyjnego. Aby podjąć próbę zakwestionowania ustalonej przez spadkobiercę w wykazie inwentarza wartości stanu czynnego spadku, wierzyciel spadkowy będzie zmuszony wystąpić o sporządzenie spisu inwentarza. Jeżeli w sporządzonym spisie inwentarza komornik ustali inną wartość stanu czynnego spadku niż ta określona przez spadkobiercę w złożonym wykazie inwentarza, to wówczas wartość ustalona w spisie inwentarza będzie rozstrzygająca dla określenia granic odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe. Ustalenia poczynione w spisie inwentarza spadku, który ma charakter dokumentu urzędowego, zawsze będą miały prymat nad treścią wykazu inwentarza, który jest tylko dokumentem prywatnym, składanym przez spadkobiercę. 

poniedziałek, 22 maja 2017

Przekształcenie spółki z o.o. w spółkę komandytową z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza - utworzenie spółki z o.o. sp. k. na bazie istniejącej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością


Termin "spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k.", a więc termin często spotykany w obrocie gospodarczym jako fragment oznaczenia danego przedsiębiorcy, może u osób nie mających na co dzień do czynienia z przepisami Kodeksu spółek handlowych wywoływać wątpliwości co do typu spółki handlowej oznaczonej w ten sposób, a tym samym rodzić pytanie, czy wspomniany termin odnosi się do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki komandytowej, czy też może jeszcze do innego typu spółki? Odpowiedź na postawione powyżej pytanie jest następująca - występujący w nazwie danego przedsiębiorcy termin "spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp. k." zawsze oznacza, że mamy do czynienia ze spółką komandytową, w której tylko jednym ze wspólników (tzw. komplementariuszem) jest jeszcze inna spółka, a dokładnie spółka z o.o. 

Konstrukcja spółki komandytowej z udziałem spółki z o.o. jako jej komplementariusza (czyli "sp. z o.o. sp. k.") jest bardzo popularnym narzędziem optymalizacji obciążeń podatkowych. Z prowadzeniem działalności właśnie w tej konkretnej formie organizacyjno - prawnej wiążą się także inne korzyści, w tym możliwość ograniczenia do minimum zakresu odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki komandytowej (Zobacz też artykuł: "Spółka z o.o. spółka komandytowa - zalety i wady konstrukcji spółki komandytowej z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza").

Atrakcyjność konstrukcji spółki komandytowej z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza powoduje, że wielu przedsiębiorców działających na rynku pod postacią innych typów spółek prawa handlowego decyduje się na restrukturyzację swoich przedsiębiorstw ukierunkowaną na uzyskanie docelowej formy spółki z o.o. sp. k. To właśnie z myślą o tych przedsiębiorcach, ustawodawca przewidział w odpowiednich przepisach Kodeksu spółek handlowych procedurę przekształcenia spółki, czyli procedurę mającą na celu zmianę typu uprzednio założonej spółki handlowej lub przekształcenia indywidualnej działalności gospodarczej w spółkę kapitałową, umożliwiając w ten sposób podmiotom gospodarczym zachowanie ciągłości dotychczas prowadzonej przez nich działalności przy jednoczesnej zmianie formy organizacyjno - prawnej tej działalności. 

Jakie zatem czynności należy przedsięwziąć, aby dokonać przekształcenia istniejącej już spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę komandytową z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza? 

Schemat czynności restrukturyzacyjnych w ramach procesu przekształcenia spółki z o.o. w spółkę komandytową z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza przedstawia się następująco:
  1. przeprowadzenie audytu prawnego przekształcanej spółki z o.o.;
  2. założenie nowej spółki z o.o., czyli spółki z .o.o., która będzie posiadała status komplementariusza w spółce komandytowej;
  3. podwyższenie kapitału zakładowego przekształcanej spółki z o.o.;
  4. sporządzenie dokumentacji księgowej przekształcanej spółki z o.o. dla celów przekształcenia;
  5. sporządzenie tzw. planu przekształcenia wraz z załącznikami;
  6. złożenie do sądu rejestrowego wniosku o wyznaczenie biegłego rewidenta do zbadania planu przekształcenia;
  7. zawiadomienie wspólników przekształcanej spółki z o.o. o zamiarze podjęcia uchwały o przekształceniu;
  8. podjęcie przez wspólników przekształcanej spółki z o.o. uchwały o przekształceniu oraz wyrażenie przez nowo utworzoną spółkę z o.o. jako przyszłego komplementariusza zgody na podjęcie uchwały przekształceniowej;
  9. złożenie przez wspólników przekształcanej spółki z o.o. oświadczeń o uczestnictwie w spółce przekształconej;
  10. zawarcie umowy spółki przekształconej;
  11. złożenie do sądu rejestrowego wniosku o wpisanie spółki przekształconej do rejestru przedsiębiorców KRS;
  12. złożenie wniosku o zamieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym ogłoszenia o przekształceniu spółki.
Ad. 1
W ramach audytu prawnego dokonuje się gruntownej analizy sytuacji prawnej i faktycznej przekształcanej spółki z o.o. Przedmiotem szczególnej uwagi powinny być przede wszystkim ewentualne konsekwencje prawnopodatkowe planowanego przekształcenia. W tym kontekście istotnego znaczenia nabiera treść przepisów art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz art. 24 ust. 5 pkt 8 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zgodnie z treścią wspomnianych wyżej przepisów, dochodem z udziału w zyskach osób prawnych jest m.in. wartość niepodzielonych zysków w spółce oraz wartość zysku przekazanego na inne kapitały niż kapitał zakładowy w spółce przekształcanej - w przypadku przekształcenia spółki w spółkę niebędącą osobą prawną (czyli np. przekształcenie spółki z o.o. w spółkę komandytową). Tym samym, przekształcenie spółki z o.o. w spółkę komandytową może się wiązać z koniecznością uiszczenia przez spółkę przekształconą (jako płatnika podatku) podatku według stawki 19% liczonej od tych zysków przekształcanej spółki z o.o., które nie zostały wypłacone jej wspólnikom.

Ad. 2 i 3
Jeszcze przed przystąpieniem do właściwego procesu przekształcenia spółki z o.o. w spółkę komandytową  należy utworzyć nową spółkę z o.o., która następnie obejmie udziały w podwyższonym kapitale zakładowym przekształcanej spółki z o.o., dołączając w ten sposób do grona wspólników spółki przekształcanej. To właśnie nowo utworzona spółka z o.o. uzyska z dniem przekształcenia status komplementariusza w spółce przekształconej. Założenie nowej spółki z o.o. może odbyć się albo metodą tradycyjną, a więc poprzez sporządzenie umowy spółki w formie aktu notarialnego oraz złożenie wniosku o wpis spółki w rejestrze przedsiębiorców KRS, albo też z wykorzystaniem wzorca umowy spółki udostępnionego w systemie teleinformatycznym Ministerstwa Sprawiedliwości (czyli popularnie zwana "rejestracja spółki przez internet"). Podwyższenie kapitału zakładowego przekształcanej spółki z o.o. będzie wymagało zmiany umowy spółki dokonywanej w formie aktu notarialnego oraz złożenia wniosku o wpis podwyższenia kapitału w rejestrze przedsiębiorców KRS.

Ad. 4 i 5
Kolejny etap procedury przekształceniowej obejmuje sporządzenie dokumentacji księgowej przekształcanej spółki z o.o. dla celów przekształcenia oraz przygotowanie planu przekształcenia wraz z załącznikami. Dokumentacja księgowa przekształcanej spółki z o.o. powinna obejmować:
  • sprawozdanie finansowe sporządzone dla celów przekształcenia na określony dzień w miesiącu poprzedzającym przedłożenie wspólnikom planu przekształcenia, przy zastosowaniu takich samych metod i w takim samym układzie, jak ostatnie roczne sprawozdanie finansowe;
  • wycenę składników majątku (aktywów i pasywów) przekształcanej spółki z o.o.;
Wycena składników majątku przekształcanej spółki z o.o. może zostać dokonana w oparciu o tzw. metodę księgową, a więc poprzez sporządzenie bilansu spółki obejmującego wartości księgowe poszczególnych pozycji aktywów i pasywów spółki. 

Plan przekształcenia jest przygotowywany przez zarząd przekształcanej spółki z o.o. w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Plan przekształcenia powinien zawierać co najmniej:
  • ustalenie wartości bilansowej majątku spółki przekształcanej na określony dzień w miesiącu poprzedzającym przedłożenie wspólnikom planu przekształcenia;
  • określenie wartości udziałów wspólników zgodnie ze sprawozdaniem finansowym sporządzonym dla celów przekształcenia.
Ustalenie wartości bilansowej majątku spółki przekształcanej, czyli wartości aktywów netto spółki, następuje poprzez odjęcie sumy zobowiązań w bilansie spółki od sumy aktywów w tym bilansie. Z kolei określenie wartości udziałów wspólników dokonuje się, co do zasady, poprzez podzielenie wartości aktywów netto spółki (ustalonej na podstawie sprawozdania finansowego sporządzonego dla celów przekształcenia) przez ilość udziałów.

Do planu przekształcenia, poza wspomnianym już wcześniej sprawozdaniem finansowym sporządzonym dla celów przekształcenia oraz wyceną składników majątku przekształcanej spółki z o.o., należy załączyć następujące dokumenty:
  • projekt uchwały w sprawie przekształcenia spółki;
  • projekt umowy spółki przekształconej.
Ad. 6
Po sporządzeniu planu przekształcenia wraz z załącznikami przez zarząd przekształcanej spółki z o.o. należy złożyć wniosek o wyznaczenie przez sąd rejestrowy biegłego rewidenta do zbadania planu przekształcenia. Przedmiotowy wniosek podlega opłacie stałej w kwocie 300 złotych. Jeżeli znamy określoną osobę z uprawnieniami biegłego rewidenta, która wyraża gotowość zbadania przygotowanego przez nas planu przekształcenia, to w celu przyśpieszenia procedury wyznaczenia biegłego rewidenta przez sąd rejestrowy warto jest umieścić w treści składanego do sądu wniosku prośbę o wyznaczenie tej konkretnej osoby do zbadania planu przekształcenia. Biegły rewident po przeprowadzeniu badania planu przekształcenia sporządza pisemną opinię w zakresie jego poprawności i rzetelności, którą następnie składa sądowi rejestrowemu i spółce przekształcanej.

Ad. 7
W momencie, w którym dysponujemy już opinią biegłego rewidenta w przedmiocie planu przekształcenia, można przystąpić do zawiadomienia wspólników przekształcanej spółki z o.o. o zamiarze powzięcia uchwały o przekształceniu. Zawiadomienie wspólników powinno zostać dokonane dwukrotnie, przy czym pomiędzy pierwszym a drugim zawiadomieniem wspólników należy zachować odstęp nie krótszy niż 2 tygodnie, a drugie zawiadomienie musi nastąpić nie później niż na miesiąc przed planowanym dniem powzięcia uchwały o przekształceniu. Zawiadomienie wspólników o zamiarze podjęcia uchwały o przekształceniu powinno zostać dokonane w sposób przewidziany dla zawiadamiania wspólników spółki przekształcanej, a więc w przypadku spółki z o.o. za pomocą listów poleconych lub przesyłek nadanych pocztą kurierską. Zawiadomienie wspólników powinno zawierać istotne elementy planu przekształcenia oraz opinii biegłego rewidenta, a także określać miejsce oraz termin, w którym wspólnicy spółki przekształcanej mogą się zapoznać z pełną treścią planu i załączników, a także opinią biegłego rewidenta. 

Ad. 8
Uchwała o przekształceniu spółki z o.o. w spółkę komandytową z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza, zawierająca w swojej treści m.in. zgodę na brzmienie umowy spółki przekształconej, jest podejmowana przez wspólników przekształcanej spółki z o.o. Do podjęcia przedmiotowej uchwały niezbędne jest wypowiedzenie się za przekształceniem wspólników reprezentujących co najmniej 2/3 kapitału zakładowego, chyba że umowa spółki przekształcanej przewiduje surowsze warunki. Ponadto, nowo utworzona spółka z o.o. jako przyszły komplementariusz musi złożyć oświadczenie w formie pisemnej, w którym wyrazi zgodę na uczestniczenie w spółce komandytowej jako komplementariusz. Wspomniana wyżej zgoda musi zostać wyrażona w sposób wyraźny, co oznacza, że sam akt głosowania przyszłego komplementariusza za podjęciem uchwały o przekształceniu nie jest wystarczający do przyjęcia, że tego rodzaju zgoda została skutecznie wyrażona. Uchwała o przekształceniu powinna zostać umieszczona w protokole sporządzonym przez notariusza.

Ad. 9
Po podjęciu uchwały o przekształceniu, spółka przekształcana wzywa wspólników, w sposób przewidziany dla ich zawiadamiania, do złożenia, w terminie miesiąca od dnia powzięcia uchwały o przekształceniu spółki, oświadczeń o uczestnictwie w spółce przekształconej. Spółka przekształcana może odstąpić od wzywania wspólników do złożenia oświadczeń o uczestnictwie w spółce przekształconej w sytuacji, gdy wszyscy wspólnicy złożyli przedmiotowe oświadczenia w dniu podjęcia uchwały o przekształceniu. W przypadku niezłożenia przez danego wspólnika w przepisanym terminie oświadczenia o uczestnictwie w spółce przekształconej jest on traktowany jako wspólnik nieuczestniczący w spółce przekształconej. Wspólnikowi, który nie uczestniczy w spółce przekształconej, przysługuje roszczenie o wypłatę kwoty odpowiadającej wartości jego udziałów w spółce przekształcanej, zgodnie ze sprawozdaniem finansowym sporządzonym dla celów przekształcenia. Jeżeli wspólnik nieuczestniczący w spółce przekształconej wniósł wkład niepieniężny z tytułu objęcia udziałów w przekształcanej spółce z o.o., to przysługuje mu także uprawnienie do żądania zwrotu przedmiotu tego wkładu. Roszczenie wspólnika o wypłatę kwoty odpowiadającej wartości jego udziałów w spółce przekształcanej, jak również roszczenie wspólnika o zwrot przedmiotu wkładu niepieniężnego wniesionego na kapitał zakładowy spółki przekształcanej, przedawniają się z upływem 2 lat od dnia przekształcenia.

Ad. 10
Po złożeniu przez wszystkich wspólników spółki przekształcanej oświadczeń o uczestnictwie w spółce przekształconej lub po bezskutecznym upływie przepisanego terminu na ich złożenie, można przystąpić do sporządzenia umowy przekształconej spółki z o.o. sp. k. Umowa spółki komandytowej z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza wymaga zachowania formy aktu notarialnego. Zawarcie umowy spółki przekształconej jest odrębnym od podjęcia uchwały o przekształceniu warunkiem przekształcenia. Podejmowana przez wspólników spółki przekształcanej uchwała o przekształceniu, pomimo że zawiera w swojej treści zgodę na brzmienie umowy spółki przekształconej, nie może co do zasady zastąpić dodatkowego wymogu przekształcenia w postaci zawarcia umowy spółki przekształconej.

Ad. 11 i 12
Ostatni etap procedury przekształcenia spółki z o.o. w spółkę komandytową z udziałem spółki z o.o. jako komplementariusza obejmuje złożenie wniosku o wpis spółki przekształconej do rejestru przedsiębiorców KRS oraz zamieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym ogłoszenia o przekształceniu. Wniosek o wpis przekształconej spółki z o.o. sp. k. do rejestru przedsiębiorców KRS jest podpisywany w imieniu przyszłego komplementariusza spółki przekształconej, a więc nowo utworzonej spółki z o.o., przez członków zarządu tej spółki zgodnie z obowiązującym sposobem reprezentacji. Przedmiotowy wniosek podlega opłacie stałej w kwocie 600 złotych. Po złożeniu wniosku o wpis spółki przekształconej, sąd rejestrowy jednocześnie wykreśla spółkę przekształcaną z rejestru przedsiębiorców KRS oraz dokonuje wpisu spółki przekształconej do rejestru pod nowym numerem KRS. Dzień wpisania spółki przekształconej do rejestru KRS jest dniem, z którym przekształcenie spółki dochodzi do skutku. Po wpisaniu spółki przekształconej do rejestru przedsiębiorców KRS, pozostaje jeszcze zamieszczenie ogłoszenia o przekształceniu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.

 

czwartek, 11 maja 2017

Przesłanki warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności


Przepisy polskiego Kodeksu karnego formułują surowe przesłanki warunkowego zawieszenia wykonania orzekanej kary pozbawienia wolności, wyłączając co do zasady możliwość warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności, której wymiar przekracza 1 rok. Jeżeli zatem dolna granica ustawowego zagrożenia karą pozbawienia wolności za dane przestępstwo przekracza 1 rok, to w przypadku wydania wyroku skazującego za to przestępstwo sąd z reguły będzie musiał orzec bezwzględną karę pozbawienia wolności. W pewnych wyjątkowych sytuacjach możliwe jest jednak warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności, której wymiar przekracza 1 rok. Mianowicie, warunkowe zawieszenie orzekanej kary pozbawienia wolności powyżej 1 roku będzie możliwe w sytuacji, gdy sąd orzekający skorzysta z instytucji tzw. nadzwyczajnego złagodzenia kary. 

Ogólne podstawy stosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności

Zgodnie z treścią przepisu art. 69 § 1 Kodeksu karnego, sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Z treści przytoczonego powyżej przepisu wynika zatem, że do przesłanek warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności należą:
  1. orzeczenie kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 1 roku;
  2. brak skazania sprawcy na karę pozbawienia wolności w czasie popełnienia przestępstwa;
  3. tzw. pozytywna prognoza kryminologiczna wobec sprawcy przestępstwa.
Należy podkreślić, że granica 1 roku zawsze odnosi się do wymiaru orzekanej kary pozbawienia wolności, a nie tylko do części tej kary, w zakresie w jakim podlega ona  faktycznemu wykonaniu np. na skutek  zaliczenia na poczet orzeczonej kary okresu stosowania tymczasowego aresztowania. Warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności może nastąpić tylko w sytuacji, gdy sprawca przestępstwa nie był w czasie jego popełnienia już uprzednio skazany na karę pozbawienia wolności. Nie ma przy tym żadnego znaczenia okoliczność, czy uprzednie skazanie na karę pozbawienia wolności nastąpiło z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, czy też bez warunkowego zawieszenia wykonania kary. Przy dokonywaniu oceny, czy sprawca był w czasie popełnienia przestępstwa skazany na karę pozbawienia wolności należy brać pod uwagę także te kary pozbawienia wolności, które wprawdzie przed popełnieniem przestępstwa zostały w całości wykonane, lecz w czasie jego popełnienia nie uległy jeszcze zatarciu. Dopiero zatarcie skazania, które następuje jeszcze przed popełnieniem nowego przestępstwa, powoduje uznanie danego skazania za niebyłe, a w konsekwencji pozwala stwierdzić, że sprawca nie był w czasie popełnienia przestępstwa skazany na karę pozbawienia wolności.

Przesłanką warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności jest istnienie tzw. pozytywnej prognozy kryminologicznej wobec sprawcy przestępstwa, przejawiającej się w obiektywnym przekonaniu, że orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie wystarczające dla osiągnięcia celów kary wobec sprawcy, w szczególności zapobieżeniu jego powrotowi do przestępstwa. Przy dokonywaniu oceny w tym zakresie należy brać pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa. Istotne znaczenie ma w szczególności stosunek sprawcy do popełnionego przestępstwa, a więc okoliczność, czy sprawca wyraził skruchę z powodu popełnienia przestępstwa oraz czy naprawił lub przynajmniej podjął starania o naprawienie szkody wynikłej z przestępstwa. Przy dokonywaniu oceny możliwości zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary nie należy natomiast brać pod uwagę stopnia winy sprawcy oraz stopnia szkodliwości społecznej popełnionego przez niego czynu, gdyż te okoliczności mają znaczenie tylko na etapie ustalania wymiaru kary (Zobacz: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 25.10.2012 r. w sprawie o sygn. II AKa 401/12).


Warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności orzekanej w wymiarze powyżej 1 roku - nadzwyczajne złagodzenie kary

Ogólna zasada, w myśl której, warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności możliwe jest tylko w odniesieniu do kary orzekanej w wymiarze nieprzekraczającym 1 roku, doznaje wyjątku w sytuacji, gdy sąd orzekając karę pozbawienia wolności stosuje nadzwyczajne jej złagodzenie na podstawie przepisu art. 60 § 3 lub § 4 Kodeksu karnego. Zgodnie z treścią art. 60 § 3 Kodeksu karnego, sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy współdziałającego z innymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on wobec organu powołanego do ścigania przestępstw informacje dotyczące osób uczestniczących w popełnieniu przestępstwa oraz istotne okoliczności jego popełnienia. Stosowanie natomiast do treści art. 60 § 4 Kodeksu karnego, na wniosek prokuratora sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet warunkowo zawiesić jej wykonanie w stosunku do sprawcy przestępstwa, który, niezależnie od wyjaśnień złożonych w swojej sprawie, ujawnił przed organem ścigania i przedstawił istotne okoliczności, nieznane dotychczas temu organowi, przestępstwa zagrożonego karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności. Do przesłanek warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, która zostaje nadzwyczajnie złagodzona na podstawie art. 60 § 3 lub § 4 Kodeksu karnego, należą:
  1. orzeczenie kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym 5 lat;
  2. istnienie pozytywnej prognozy kryminologicznej wobec sprawcy przestępstwa.
W porównaniu zatem do ogólnych zasad stosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności na podstawie art. 69 § 1 Kodeksu karnego, podwyższeniu z poziomu 1 roku do 5 lat ulega maksymalny wymiar orzekanej kary pozbawienia wolności, której wykonanie może zostać warunkowo zawieszone. Należy dodatkowo zauważyć, że przesłanką zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, która zostaje nadzwyczajnie złagodzona na podstawie art. 60 § 3 lub § 4 Kodeksu karnego, nie jest także brak uprzedniego skazania sprawcy na karę pozbawienia wolności w czasie popełnienia przez niego przestępstwa. 

Następcze zawieszenie wykonania prawomocnie orzeczonej bezwzględnej kary pozbawienia wolności w związku z odroczeniem wykonania kary

Decyzja w przedmiocie zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności jest podejmowana przez sąd orzekający na etapie wydania wyroku skazującego. Po uprawomocnieniu się wyroku skazującego na bezwzględną karę pozbawienia wolności nie jest możliwe, co do zasady, następcze zawieszenie wykonania tej kary. Wyjątek w omawianym zakresie został przewidziany w przepisach Kodeksu karnego wykonawczego w odniesieniu do kary odroczonej. Zgodnie z treścią przepisu art. 152  § 1 Kodeksu karnego wykonawczego, jeżeli odroczenie wykonania kary nieprzekraczającej roku pozbawienia wolności trwało przez okres co najmniej jednego roku - sąd może warunkowo zawiesić wykonanie tej kary na zasadach określonych w art. 69-75 Kodeksu karnego. Przepis art. 152 § 1 Kodeksu karnego wykonawczego będzie mógł znaleźć zastosowanie w stosunku do sprawcy, któremu w chwili wyrokowania odmówiono warunkowego zawieszenia wykonania kary z uwagi na brak istnienia w tamtej chwili pozytywnej prognozy kryminologicznej. Sąd rozpoznający wniosek o warunkowe zawieszenie wykonania odroczonej kary pozbawienia wolności powinien ustalić, czy sposób życia i zachowania się skazanego po wydaniu wyroku, a zwłaszcza starania o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości  pozwala na inną niż w chwili wyrokowania, ocenę tego, czy wobec skazanego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna.

niedziela, 30 kwietnia 2017

Zasady rozliczania darowizn pomiędzy spadkobiercami - doliczenie darowizny do spadku a zaliczenie darowizny na schedę spadkową


Darowizna dokonana przez spadkodawcę na rzecz jednego z jego spadkobierców może rodzić dla tego ostatniego skutki dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, spadkobierca taki w rezultacie otrzymanego przysporzenia majątkowego może zostać zobowiązany do uzupełnienia zachowku należnego pozostałym spadkobiercom. Do wspomnianej sytuacji dojdzie zwykle wówczas, gdy wartość otrzymanej przez spadkobiercę darowizny przekracza wartość majątku spadkowego i zarazem darowizna ta podlega doliczeniu do spadku na podstawie art. 993 Kodeksu cywilnego. Po drugie, spadkobierca otrzymujący darowiznę może zostać zobowiązany do zaliczenia tej darowizny na poczet należnej mu schedy spadkowej, co w praktyce oznacza, że taki spadkobierca w wyniku działu spadku nie otrzyma ze spadku żadnego przysporzenia lub otrzymane przez niego przysporzenie będzie mniejsze niż wynikałoby to z jego udziału spadkowego określonego ułamkowo w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku lub w akcie poświadczenia dziedziczenia.

Kiedy spadkobierca otrzymujący darowiznę będzie zobowiązany do uzupełnienia zachowku należnego pozostałym spadkobiercom? 

Spadkobierca, który otrzymał od spadkodawcy darowiznę podlegającą doliczeniu do spadku na podstawie art. 993 Kodeksu cywilnego, może zostać zobowiązany do zapłaty lub uzupełnienia zachowku należnego pozostałym spadkobiercom zarówno w sytuacji, gdy dochodzi do dziedziczenia testamentowego, jak i dziedziczenia ustawowego. Z roszczeniem z tytułu zachowku może wystąpić osoba pominięta jako spadkobierca testamentowy, a także osoba będąca spadkobiercą ustawowym, która wobec braku odpowiedniej wartości masy spadkowej w istocie została pozbawiona zachowku w całości lub w części (Zobacz: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20.01.2016 r. w sprawie o sygn. VI ACa 1922/14). Dany spadkobierca, który w przeszłości otrzymał od spadkodawcy darowiznę, będzie zobowiązany do zapłaty lub uzupełnienia zachowku należnego innemu spadkobiercy w sytuacji, gdy zostaną łącznie spełnione następujące warunki:
  1. Darowizna otrzymana przez spadkobiercę podlega doliczeniu do spadku na podstawie art. 993 Kodeksu cywilnego;
  2. inny spadkobierca jest osobą uprawnioną do zachowku w rozumieniu art. 991 § 1 Kodeksu cywilnego; 
  3. część spadku, która przypada na innego spadkobiercę nie pokrywa w pełni jego zachowku po spadkodawcy.
Darowizny dokonane przez spadkodawcę na rzecz osób będących spadkobiercami (testamentowymi lub ustawowymi) podlegają, co do zasady, doliczeniu do spadku na podstawie art. 993 Kodeksu cywilnego. Wyjątek od wskazanej powyżej reguły może jednak zaistnieć w sytuacji, gdy uprawnionymi do zachowku będą zstępni spadkodawcy lub jego małżonek. Zgodnie bowiem z treścią przepisu art. 994 § 2 Kodeksu cywilnego, przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych (nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego). Stosownie natomiast do treści art. 994 § 3 Kodeksu cywilnego, przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa. 

Przykład: Spadkodawca (Jan Kowalski) pozostawił majątek spadkowy o wartości 90 tysięcy zł, który przypadł jego 3 spadkobiercom ustawowym: małżonce (Janina Kowalska), córce Zofii zrodzonej ze związku małżeńskiego z Janiną Kowalską oraz synowi z poprzedniego małżeństwa (Piotr Kowalski). Jeszcze na długo przed swoją śmiercią i zarazem przed zawarciem związku małżeńskiego z Janiną Kowalską, Jan Kowalski dokonał na rzecz swojego syna Piotra darowizny o wartości 120 tysięcy zł. Następnie, już po zawarciu związku małżeńskiego z Janiną Kowalską, spadkodawca poczynił na rzecz swojej córki Zofii darowiznę o wartości także 120 tysięcy złotych. W związku z powyższym, Janinie Kowalskiej będzie przysługiwało roszczenie wobec córki Zofii o zapłatę kwoty 5 tysięcy zł tytułem uzupełnienia jej zachowku po spadkodawcy. Janinie Kowalskiej nie będzie jednak przysługiwało roszczenie o uzupełnienie zachowku po spadkodawcy wobec Piotra Kowalskiego, gdyż darowizna na rzecz Piotra Kowalskiego została dokonana przed zawarciem przez spadkodawcę małżeństwa z Janiną Kowalską, a więc na podstawie art. 994 § 3 Kodeksu cywilnego nie podlega doliczeniu do spadku.

Zaliczenie darowizny na poczet schedy spadkowej w ramach sądowego działu spadku

W odróżnieniu od czynności doliczenia darowizny do majątku spadkowego na podstawie art. 993 Kodeksu cywilnego, która to czynność może dla spadkobiercy otrzymującego darowiznę rodzić zobowiązanie do zapłaty lub uzupełnienia zachowku należnego pozostałym spadkobiercom, czynność zaliczenia darowizny na poczet schedy spadkowej nabiera znaczenia dopiero na etapie dokonywania działu spadku i wpływa bezpośrednio na wartość sched spadkowych, które w rezultacie przeprowadzonego działu przypadną poszczególnym spadkobiercom. W zależności od okoliczności danego przypadku, darowizna otrzymana przez spadkobiercę może jednocześnie rodzić dla tego spadkobiercy zobowiązanie do zapłaty lub uzupełnienia zachowku należnego pozostałym spadkobiercom oraz podlegać zaliczeniu na poczet należnej mu schedy spadkowej. Możliwa jest również sytuacja, w której darowizna otrzymana przez danego spadkobiercę rodzi wprawdzie dla niego zobowiązanie z tytułu zachowku, ale nie podlega zaliczeniu na poczet należnej mu schedy spadkowej, albo odwrotnie - darowizna otrzymana przez spadkobiercę nie powoduje powstania zobowiązania z tytułu zachowku, lecz podlega zaliczeniu na poczet schedy spadkowej.

Zgodnie z treścią przepisu art. 1039 § 1 Kodeksu cywilnego, jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. Z treści przytoczonego powyżej przepisu wynika wyraźnie, że nie każda darowizna otrzymana przez spadkobiercę będzie podlegała zaliczeniu na jego schedę spadkową. Przede wszystkim, zaliczeniu na schedę spadkową nie będzie podlegała darowizna, która została zwolniona przez spadkodawcę z obowiązku zaliczenia. Ponadto, należy zauważyć, że obowiązek zaliczenia otrzymanych od spadkodawcy darowizn istnieje jedynie w razie dziedziczenia ustawowego pomiędzy zstępnymi lub pomiędzy zstępnymi i małżonkiem. Jeżeli zatem dochodzi do dziedziczenia testamentowego, to w takim przypadku zobowiązanie do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn w ogóle nie powstaje. Podobnie będzie w sytuacji, gdy w skład kręgu osób dziedziczących spadek na podstawie ustawy nie będą wchodzili zstępni spadkodawcy.

Przykład: Spadkodawca w chwili śmierci pozostawał w związku małżeńskim, lecz nie posiadał żadnych zstępnych. Rodzice spadkodawcy dożyli otwarcia spadku. Spadkodawca w przeszłości dokonał darowizny na rzecz swojej małżonki, nie zwalniając tej darowizny z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową. Ponieważ spadkodawca nie sporządził testamentu, to do dziedziczenia na podstawie ustawy dojdzie jego małżonka w zbiegu z jego rodzicami. Darowizna otrzymana przez małżonkę nie będzie podlegała zaliczeniu na poczet jej schedy spadkowej, gdyż zobowiązanie małżonka spadkodawcy do zaliczenia otrzymanej od spadkodawcy darowizny na schedę spadkową istnieje jedynie w przypadku dziedziczenia ustawowego małżonka w zbiegu ze zstępnymi spadkodawcy.

Zgodnie z treścią przepisu art. 1042 § 1 Kodeksu cywilnego, zaliczenie na schedę spadkową przeprowadza się w ten sposób, że wartość darowizn podlegających zaliczeniu dolicza się do spadku lub do części spadku, która ulega podziałowi między spadkobierców obowiązanych wzajemnie do zaliczenia, po czym oblicza się schedę spadkową każdego z tych spadkobierców, a następnie każdemu z nich zalicza się na poczet jego schedy wartość darowizny podlegającej zaliczeniu. Stosownie natomiast do treści przepisu art. 1040 Kodeksu cywilnego, jeżeli wartość darowizny podlegającej zaliczeniu przewyższa wartość schedy spadkowej, spadkobierca nie jest obowiązany do zwrotu nadwyżki, jednakże, w wypadku takim nie uwzględnia się przy dziale spadku ani darowizny, ani spadkobiercy zobowiązanego do jej zaliczenia.

Przykład: Spadkodawca (Jan Kowalski) pozostawił majątek spadkowy o wartości 90 tysięcy zł, który przypadł jego 3 spadkobiercom ustawowym: małżonce (Janina Kowalska), córce Zofii oraz synowi Piotrowi. Jeszcze  przed swoją śmiercią Jan Kowalski dokonał na rzecz swojego syna Piotra darowizny o wartości 60 tysięcy zł, nie zwalniając tej darowizny z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową. W wyniku przeprowadzonego działu spadku małżonka spadkodawcy oraz jego córka Zofia otrzymają równe części majątku spadkowego o wartości po 45 tysięcy zł każda (90 : 2 = 45). Syn spadkodawcy nie otrzyma ze spadku żadnego przysporzenia, gdyż wartość dokonanej na jego rzecz darowizny przewyższa wartość jego schedy spadkowej (60 tysięcy zł > 50 tysięcy zł).

piątek, 21 kwietnia 2017

Zaskarżanie uchwał wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością - jak unieważnić uchwałę podjętą przez Zgromadzenie Wspólników spółki z o.o.?


Istotnym uprawnieniem przysługującym poszczególnym wspólnikom oraz członkom organów spółki z o.o. jest możliwość zaskarżania do sądu uchwał podejmowanych przez Zgromadzenie Wspólników spółki. Poddanie uchwały Zgromadzenia Wspólników kontroli sądowej może odbywać się albo poprzez wytoczenie powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały, albo poprzez wytoczenie powództwa o uchylenie uchwały. Prawo do zaskarżania uchwał podejmowanych przez Zgromadzenie Wspólników spółki z o.o. stanowi przede wszystkim skuteczny instrument ochrony interesów wspólników mniejszościowych, którzy pomimo nie dysponowania większością głosów w spółce, mogą doprowadzić do stwierdzenia nieważności lub uchylenia uchwały Zgromadzenia Wspólników sprzecznej z prawem lub z dobrymi obyczajami. Do najczęściej kwestionowanych uchwał Zgromadzenia Wspólników spółki z o.o. należą uchwały w przedmiocie:
  • odwołania członka Zarządu spółki;
  • umorzenia udziałów wspólnika spółki;
  • podziału zysku spółki z o.o.;
  • wyrażenia zgody na zbycie lub nabycie nieruchomości przez spółkę;
  • nałożenia dopłat na wspólników.

Kto jest uprawniony do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały wspólników spółki z o.o. ?


Krąg osób uprawnionych do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały wspólników z o.o. został określony w art. 250 Kodeksu spółek handlowych i ma on charakter zamknięty, co oznacza, że podmiotom niewymienionym w tym przepisie nie przysługuje legitymacja do zaskarżania uchwał wspólników spółki z o.o. Zgodnie z treścią przepisu art. 250 Kodeksu spółek handlowych, prawo zaskarżania uchwał wspólników spółki z o.o. przysługuje:
  1. zarządowi, radzie nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz poszczególnym ich członkom;
  2. wspólnikowi, który głosował przeciwko uchwale, a po jej powzięciu zażądał zaprotokołowania sprzeciwu;
  3. wspólnikowi bezzasadnie niedopuszczonemu do udziału w zgromadzeniu wspólników;
  4. wspólnikowi, który nie był obecny na zgromadzeniu, jedynie w przypadku wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników lub też powzięcia uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad;
  5. w przypadku pisemnego głosowania, wspólnikowi, którego pominięto przy głosowaniu lub który nie zgodził się na głosowanie pisemne albo też który głosował przeciwko uchwale i po otrzymaniu wiadomości o uchwale w terminie dwóch tygodni zgłosił sprzeciw.
W związku z powyższym, wspólnikowi, który był obecny na danym Zgromadzeniu Wspólników, przysługuje prawo do zaskarżenia uchwały podjętej na tym zgromadzeniu tylko w sytuacji, gdy zagłosował przeciwko jej podjęciu oraz zażądał zaprotokołowania swojego sprzeciwu wobec uchwały. Dla możności zaskarżenia przez danego wspólnika uchwały Zgromadzenia Wspólników nie jest zatem wystarczający sam akt głosowania tego wspólnika przeciwko uchwale, lecz zawsze konieczne jest także zgłoszenie przez niego  żądania zaprotokołowania sprzeciwu wobec uchwały, co powinno nastąpić przed zamknięciem obrad danego Zgromadzenia Wspólników. 


Wspólnikowi, który nie był obecny na danym Zgromadzeniu Wspólników, przysługuje prawo zaskarżenia uchwały podjętej na tym zgromadzeniu w następujących przypadkach: 
  • w przypadku, gdy wspólnik został bezzasadnie niedopuszczony do udziału w zgromadzeniu wspólników;
  • w przypadku wadliwego zwołania zgromadzenia wspólników;
  • w przypadku podjęcia na zgromadzeniu wspólników uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad.
Aby dany wspólnik mógł zaskarżyć uchwałę Zgromadzenia Wspólników, to powinien on co do zasady posiadać status wspólnika spółki w chwili wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały. Późniejsza utrata statusu wspólnika (już po wytoczeniu powództwa) pozostaje bez wpływu na bieg wszczętego wcześniej postępowania sądowego w przedmiocie stwierdzenia nieważności lub uchylenia uchwały Zgromadzenia Wspólników. W orzecznictwie sądowym ugruntowany jest jednak pogląd, że były wspólnik spółki z o.o. zachowuje legitymację do wytoczenia powództwa o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały Zgromadzenia Wspólników, która dotyczy jego praw korporacyjnych lub majątkowych. Przykładem takiej uchwały jest choćby uchwała w sprawie przymusowego umorzenia udziałów danego wspólnika spółki z o.o. (Zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09.09.2010 r. w sprawie o sygn. I CSK 530/09)

W odróżnieniu od byłego wspólnika spółki z o.o., były członek Zarządu spółki z o.o. nie może zaskarżyć nawet dotyczącej go bezpośrednio uchwały Zgromadzenia Wspólników, w tym uchwały o odwołaniu z funkcji członka Zarządu spółki. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, członek Zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie będący jej wspólnikiem traci legitymację do zaskarżenia uchwał wspólników z chwilą odwołania go z Zarządu (Zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11.01.2002 r. w sprawie o sygn. IV CKN 1503/00). Wyjątek stanowi jednak uchwała Zgromadzenia Wspólników w przedmiocie udzielenia absolutorium członkowi Zarządu spółki, która może zostać zaskarżona także przez już odwołanego członka Zarządu spółki.

Przesłanki powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników spółki z o.o. oraz powództwa o uchylenie uchwały wspólników spółki z o.o.


Podstawową przesłanką powództwa o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników spółki z o.o. jest sprzeczność uchwały z normami prawnymi zawartymi w Kodeksie spółek handlowych, przy czym może tutaj chodzić nie tylko o sprzeczność z tzw. normami prawnymi bezwzględnie wiążącymi, lecz także o sprzeczność z tzw. normami prawnymi względnie wiążącymi, których zastosowanie może zostać wyłączone w treści umowy spółki z o.o. Sprzeczność uchwały wspólników spółki z o.o. z normami prawnymi zawartymi w Kodeksie spółek handlowych może sama w sobie okazać się jednak nie wystarczająca dla stwierdzenia nieważności uchwały w sytuacji, gdy uchwała wspólników narusza jedynie przepisy o charakterze proceduralnym, a więc przepisy odnoszące się do trybu zwoływania oraz odbywania Zgromadzeń Wspólników (np. wadliwe zwołanie Zgromadzenia Wspólników lub podjęcie uchwały w sprawie nieobjętej porządkiem obrad).W omawianym przypadku, warunkiem stwierdzenia nieważności uchwały wspólników spółki z o.o. sprzecznej z normami prawnymi jest ponadto wykazanie przez osobę wytaczającą powództwo, że określone uchybienie przepisom o charakterze proceduralnym miało wpływ na treść podjętej uchwały, a więc wykazanie, że gdyby nie doszło do naruszenia przepisów o charakterze proceduralnym, to dana uchwała w ogóle nie zostałaby podjęta lub zostałaby podjęta uchwała o innej treści (Zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26.03.2009 r. w sprawie o sygn. I CSK 253/08).

Wzruszenie uchwały wspólników spółki z o.o. w trybie powództwa o uchylenie uchwały wymaga zaistnienia jednej z następujących konfiguracji przesłanek:
  1. uchwała wspólników jest sprzeczna z umową spółki oraz godzi w interesy spółki;
  2. uchwała wspólników jest sprzeczna z umową spółki oraz ma na celu pokrzywdzenie wspólnika;
  3. uchwała wspólników jest sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz godzi w interesy spółki;
  4. uchwała wspólników jest sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz ma na celu pokrzywdzenie wspólnika.
Uchwała wspólników jest sprzeczna z dobrymi obyczajami w sytuacji, gdy narusza reguły uczciwego obrotu. Dobre obyczaje są często spisywane w różnego rodzaju katalogach sporządzanych przez organizacje sprawujące nadzór nad rynkami finansowymi. Przykładem katalogu zawierającego zasady uczciwości składające się na "dobre obyczaje" jest katalog tzw. Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW 2016, uchwalony przez Radę Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. W orzecznictwie sądowym jako przykłady uchwał wspólników sprzecznych z dobrymi obyczajami wymienia się m.in.:
  • uchwałę podjętą z naruszeniem umowy wspólników co do sposobu głosowania na Zgromadzeniu Wspólników;
  • uchwałę przyznającą członkom Zarządu spółki wynagrodzenie za udział w posiedzeniach Zarządu w wysokości znacznie przekraczającej przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw;
  • uchwałę w przedmiocie udzielenia Zarządowi spółki absolutorium z wykonania obowiązków w roku obrotowym w sytuacji, gdy Zarząd nie podejmował jakichkolwiek działań zmierzających do wznowienia przez spółkę działalności gospodarczej, co skutkowało brakiem przychodów, a tym samym koniecznością ponoszenia wydatków dalszego jej utrzymywania, kosztem malejącego majątku spółki;
Uchwała wspólników spółki z o.o. może zostać uznana za "uchwałę mającą na celu pokrzywdzenie wspólnika" w przypadku, gdy osłabia ona pozycję danego wspólnika w spółce oraz została podjęta przez pozostałych wspólników właśnie w tym konkretnym celu. Niezbędne jest zatem wykazanie, że wspólnicy podejmując uchwałę działali z zamiarem pokrzywdzenia danego wspólnika. Przykładem uchwały mającej na celu pokrzywdzenie wspólnika może być uchwała w przedmiocie wyłączenia zysku spółki za dany rok obrotowy od podziału pomiędzy wspólników, o ile zyski osiągane przez spółkę w poprzednich latach były już wyłączane od podziału pomiędzy wspólników, a ewentualna wypłata zysku za dany rok obrotowy nie szkodziłaby interesom spółki.  

Terminy zaskarżania uchwał wspólników spółki z o.o.

Zarówno powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników spółki z o.o., jak i powództwo o uchylenie uchwały wspólników  spółki z o.o., mogą zostać wytoczone tylko w ściśle określonych przepisami prawa terminach. Upływ terminów zaskarżenia uchwał wspólników spółki z o.o. powoduje definitywną utratę legitymacji do wytoczenia powództwa w przedmiocie stwierdzenia nieważności lub uchylenia uchwały wspólników. Powództwo o stwierdzenie nieważności uchwały wspólników spółki z o.o. powinno zostać wytoczone w terminie 6 miesięcy od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż z upływem 3 lat od dnia podjęcia uchwały. Z kolei powództwo o uchylenie uchwały wspólników spółki z o.o. powinno zostać wytoczone w terminie miesiąca od dnia otrzymania wiadomości o uchwale, jednakże nie później niż z upływem 6 miesięcy od dnia podjęcia uchwały. 

czwartek, 23 marca 2017

Wypadek w drodze do pracy lub z pracy jako podstawa należnych pracownikom świadczeń z ubezpieczenia społecznego


W ramach mojej praktyki zawodowej dostrzegam znaczący wzrost świadomości poszkodowanych pracowników w zakresie przysługujących im roszczeń z tytułu nieszczęśliwych zdarzeń, które zaistniały w miejscu świadczenia przez nich pracy, a więc roszczeń z tytułu tzw. wypadków przy pracy. Wciąż jednak wielu pracowników nie zdaje sobie sprawy, że nie tylko wypadki zachodzące bezpośrednio na terenie zakładu pracy, lecz także wszelkie nieszczęśliwe zdarzenia mające miejsce w trakcie odbywania drogi do pracy lub z pracy mogą rodzić dla nich prawo do otrzymywania określonych świadczeń. Regulacja prawna problematyki wypadków w drodze do pracy lub z pracy wykazuje wiele cech wspólnych z regulacją prawną wypadków przy pracy. Nie mniej jednak, istnieją także istotne odrębności w treści wspomnianych regulacji, choćby w zakresie roszczeń przysługujących poszkodowanemu pracownikowi.

Definicja wypadku w drodze do pracy lub z pracy

Problematyka wypadków w drodze do pracy lub z pracy została uregulowana w ustawie z dnia 17.12.1998 r. - o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z treścią przepisu art. 57 b ust. 1 wspomnianej ustawy, "Za wypadek w drodze do pracy lub z pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Jednakże uważa się, że wypadek nastąpił w drodze do pracy lub z pracy, mimo że droga została przerwana jeżeli przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzeby, a także wówczas, gdy droga, nie będąc drogą najkrótszą, była dla ubezpieczonego, ze względów komunikacyjnych, najdogodniejsza." Na mocy przepisu art. 57 b ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, za drogę do pracy lub z pracy uważa się także drogę:

  1. z domu do miejsca innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego (lub odwrotnie);
  2. z domu do miejsca zwykłego wykonywania funkcji lub zadań zawodowych albo społecznych (lub odwrotnie);
  3. z domu do miejsca zwykłego spożywania posiłków (lub odwrotnie);
  4. z domu do miejsca odbywania nauki lub studiów (lub odwrotnie).
Dla zakwalifikowania danego zdarzenia jako wypadku w drodze do pracy lub z pracy niezbędne jest przede wszystkim ustalenie, że zdarzenie to miało nagły charakter oraz zostało wywołane przyczyną zewnętrzną. W tym zatem zakresie, definicja wypadku w drodze do pracy lub z pracy pokrywa się z definicją wypadku przy pracy, przewidzianą w art. 3 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Zobacz artykuł: "Wypadek przy pracy - definicja oraz przesłanki dochodzenia odszkodowania za wypadek przy pracy"). Tym co natomiast pozwala odróżnić wypadek w drodze do pracy lub z pracy od wypadku przy pracy jest miejsce, w którym dochodzi do wypadku. Aby dane zdarzenie mogło zostać uznane za wypadek w drodze do pracy lub z pracy musi ono wystąpić w trakcie przemieszczania się pracownika pomiędzy jego miejscem zamieszkania a miejscem zatrudnienia lub innym miejscem wskazanym w treści przepisu art. 57 b ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jeżeli do wypadku z udziałem pracownika dojdzie na terenie zakładu pracy, nawet jeszcze przed rozpoczęciem lub już po zakończeniu pracy w danym dniu, to tego rodzaju zdarzenie nie będzie mogło zostać zakwalifikowane jako wypadek w drodze do pracy lub z pracy, lecz będzie stanowiło wypadek przy pracy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, że droga do pracy rozpoczyna się z chwilą opuszczenia przez pracownika mieszkania (zamknięcia drzwi domu) i kończy się na granicy terenu władztwa zakładu pracy, natomiast droga z pracy do domu rozpoczyna się po przekroczeniu bramy zakładu pracy i wiedzie do progu domu (mieszkania) pracownika (Zobacz: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.11.2014 r. w sprawie o sygn. I UK 120/14).

Roszczenia przysługujące pracownikowi z tytułu wypadku w drodze do pracy lub z pracy

W odróżnieniu od pracownika poszkodowanego w następstwie wypadku przy pracy, pracownik, który uległ wypadkowi w drodze do pracy lub z pracy nie może dochodzić jednorazowego odszkodowania z ubezpieczenia społecznego, o którym mowa w art. 11 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Nie oznacza to jednak, że taki pracownik będzie pozbawiony jakichkolwiek świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Pracownikowi, który w wyniku wypadku w drodze do pracy lub z pracy stał się niezdolny do pracy będzie przysługiwało wynagrodzenie chorobowe za pierwsze 33 dni okresu niezdolności, a od 34 dnia będzie mu przysługiwał zasiłek chorobowy. Wypadek w drodze do pracy lub z pracy może także ułatwić poszkodowanemu pracownikowi uzyskanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Należy bowiem zauważyć, że jednym z warunków nabycia przez pracownika prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy jest, co do zasady, posiadanie przez tego pracownika wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego. Zgodnie  jednak z treścią przepisu art. 57 a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wspomniany wyżej warunek nie znajdzie zastosowania w stosunku do pracownika, którego niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy.

poniedziałek, 6 marca 2017

Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez małoletniego - kiedy rodzice odpowiadają za szkodę wyrządzoną przez swoje dziecko?


Wyrządzenie szkody przez małoletnie dziecko może w zależności od okoliczności danej sprawy rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą samego dziecka, jego opiekunów prawnych lub osób trzecich, którym powierzono sprawowanie opieki nad dzieckiem. Możliwa jest również sytuacja, w której zobowiązanymi do naprawienia szkody będą wszystkie wymienione powyżej osoby łącznie albo też żadna z tych osób nie poniesie odpowiedzialności odszkodowawczej. Ustalenie podmiotu odpowiedzialnego za naprawienie szkody wyrządzonej przez małoletniego wymaga zbadania takich okoliczności jak m.in.: wiek małoletniego, zdolność małoletniego do świadomego albo swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli, sposób sprawowania nadzoru nad małoletnim przez jego rodziców lub przez osoby trzecie zobowiązane na podstawie ustawy lub umowy do sprawowania nad nim opieki. Zazwyczaj, największe znaczenie będzie miała okoliczność, czy małoletni w chwili wyrządzenia szkody ukończył 13 rok życia. 

Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez małoletniego, który nie ukończył 13 lat

Zgodnie z treścią przepisu art. 427 Kodeksu cywilnego, małoletni, który nie ukończył lat trzynastu, nie ponosi odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę. Przytoczony powyżej przepis prawa wyraża ogólną zasadę panującą na gruncie polskiego porządku prawnego, zgodnie z którą, nie można przypisać odpowiedzialności odszkodowawczej na zasadzie winy małoletniemu poniżej 13 roku życia. Małoletni, którzy nie ukończyli 13 lat, mogą jednak odpowiadać za spowodowane przez siebie szkody na tzw. zasadzie ryzyka. Odpowiedzialność odszkodowawcza na zasadzie ryzyka powstaje niezależnie od winy sprawcy szkody w przypadkach wyraźnie wskazanych w przepisach Kodeksu cywilnego. Przykładem odpowiedzialności odszkodowawczej na zasadzie ryzyka jest odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego za szkodę spowodowaną ruchem tego pojazdu. Jeżeli zatem, małoletni poniżej 13 roku życia kierując skuterem podarowanym mu przez jego rodziców spowoduje szkodę na osobie lub w mieniu, to wówczas będzie on zobowiązany do jej naprawienia.

Zwolnienie małoletniego, który nie ukończył 13 lat, z obowiązku naprawienia wyrządzonej przez niego szkody nie musi jednak oznaczać, że poszkodowany będzie w ogóle pozbawiony możliwości dochodzenia odszkodowania. Za szkodę wyrządzoną przez małoletniego, który nie ukończył 13 lat, mogą bowiem odpowiadać jego rodzice lub inne osoby zobowiązane do sprawowania opieki nad małoletnim, o ile będzie można im przypisać tzw. winę w nadzorze, o której mowa w przepisie art. 427 Kodeksu cywilnego. Wspomniany przepis wprowadza domniemanie winy w nadzorze podmiotu odpowiedzialnego za jego sprawowanie, co oznacza, że w przypadku wyrządzenia szkody przez małoletniego poniżej 13 roku życia to jego rodzice lub inna osoba odpowiedzialna za sprawowanie nad nim opieki będą zobowiązani do udowodnienia, że dołożyli należytej staranności w sprawowaniu nadzoru nad małoletnim. Przy dokonywaniu oceny, czy rodzice małoletniego lub inne osoby zobowiązane do sprawowania opieki nad małoletnim wywiązały się należycie z obowiązku sprawowania nadzoru, należy brać pod uwagę ich warunki intelektualne, zawodowe, możliwości materialne i rodzinne oraz właściwości psychiczne i stan zdrowia samego małoletniego. Zgodnie z poglądem reprezentowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, w obecnej dobie, kiedy z reguły oboje rodzice pracują zawodowo, nie można wymagać od nich, aby nadzorowali każdy krok swoich dzieci, jeśli specjalne zachowanie dzieci tego nie uzasadnia - w szczególności, brak dozoru osób starszych nad zabawą dzieci 12-13 letnich nie może być poczytany za brak nadzoru w rozumieniu art. 427 Kodeksu cywilnego.

W przypadku niezachowania należytej staranności w sprawowaniu nadzoru nad małoletnim poniżej 13 roku życia, podmiot odpowiedzialny za sprawowanie nadzoru może jeszcze uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę spowodowaną przez małoletniego, jeżeli wykaże, że szkoda i tak powstałaby nawet przy starannym wykonywaniu nadzoru, a więc udowodni brak istnienia związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonywaniem nadzoru a szkodą wyrządzoną przez małoletniego. W praktyce, brak wspomnianego związku przyczynowego wystąpi w sytuacji, gdy źródłem wyrządzonej szkody będzie niespodziewane, nagłe zachowanie małoletniego, któremu nie można byłoby zapobiec nawet przy starannym wykonywaniu nadzoru.

Z treści przepisu art. 427 Kodeksu cywilnego wynika, że za szkodę wyrządzona przez małoletniego, który nie ukończył 13 lat, odpowiada podmiot zobowiązany z mocy ustawy lub umowy do sprawowania nadzoru nad małoletnim. Co do zasady, za szkodę wyrządzoną przez małoletniego poniżej 13 roku życia będą odpowiadali solidarnie jego rodzice. Jeżeli jednak szkoda została wyrządzona w okresie, w którym rodzice powierzyli opiekę nad małoletnim osobie trzeciej, np. opiekunce do dziecka lub dziadkom małoletniego, to wówczas te osoby będą zobowiązane do naprawienia szkody spowodowanej przez małoletniego, o ile wyraziły zgodę na sprawowanie nad nim opieki. Rodzice odpowiadają za dokonanie starannego wyboru osoby, której chcą powierzyć opiekę nad małoletnim. W sytuacji, gdy rodzice powierzą opiekę nad małoletnim dzieckiem osobie nie dającej rękojmi należytego sprawowania tej opieki, przy czym powierzając opiekę wiedzieli o tej okoliczności lub mogliby się dowiedzieć, gdyby tylko zweryfikowali kompetencje tej osoby do sprawowania opieki nad małoletnimi, to rodzice będą współodpowiedzialni za naprawienie szkody wyrządzonej przez małoletniego.

Zgodnie z treścią przepisu art. 428 Kodeksu cywilnego, gdy sprawca z powodu wieku albo stanu psychicznego lub cielesnego nie jest odpowiedzialny za szkodę, a brak jest osób zobowiązanych do nadzoru albo gdy nie można od nich uzyskać naprawienia szkody, poszkodowany może żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody od samego sprawcy, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i sprawcy, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. Przytoczony powyżej przepis przewiduje na zasadzie wyjątku możliwość dochodzenia przez poszkodowanego odszkodowania bezpośrednio od małoletniego sprawcy szkody, który nie ukończył 13 lat, o ile zostaną kumulatywnie spełnione następujące przesłanki:


  • małoletni nie ma opiekuna prawnego lub poszkodowany nie może uzyskać naprawienia szkody od rodziców małoletniego/innych osób zobowiązanych do sprawowania opieki nad małoletnim (np. z powodu braku winy w nadzorze rodziców małoletniego lub bezskuteczności uprzednio prowadzonej egzekucji z ich majątku);
  • okoliczności danej sprawy, a zwłaszcza porównanie stanu majątkowego poszkodowanego i małoletniego sprawcy wskazują, że naprawienie szkody przez małoletniego byłoby właściwym postępowaniem z punktu widzenia zasad współżycia społecznego.


Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez małoletniego, który ukończył 13 rok życia

Osobami zobowiązanymi do naprawienia szkody wyrządzonej przez małoletniego, który ukończył 13 lat, mogą być w zależności od okoliczności danej sprawy:

  1. wyłącznie małoletni (na podstawie przepisu art. 415 Kodeksu cywilnego);
  2. wyłącznie rodzice małoletniego lub inne osoby zobowiązane do sprawowania opieki nad małoletnim ( na podstawie przepisu art. 427 Kodeksu cywilnego);
  3. małoletni solidarnie z rodzicami lub innymi osobami zobowiązanymi do sprawowania opieki nad małoletnim (wszyscy na podstawie przepisu art. 415 Kodeksu cywilnego).

Małoletni, który ukończył 13 lat, będzie odpowiadał za wyrządzoną przez siebie szkodę pod warunkiem, że w chwili wyrządzenia szkody potrafił on rozpoznać znaczenie swojego czynu oraz pokierować swoim postępowaniem. W przypadku małoletnich, którzy ukończyli 13 lat, generalnie przyjmuje się, że potrafią oni już działać z dostatecznym rozeznaniem, dlatego też powinni odpowiadać za wyrządzone przez siebie szkody. Odpowiedzialność małoletniego powyżej 13 roku życia za wyrządzoną przez niego szkodę zostanie wyłączona dopiero w przypadku ustalenia, że małoletni wskutek nieprawidłowego rozwoju psychofizycznego nie mógł działać z dostatecznym rozeznaniem, co będzie wymagało wydania stosownej opinii przez biegłego sądowego z zakresu psychiatrii. Jeżeli małoletni powyżej 13 roku życia, z uwagi na wskazane powyżej okoliczności nie będzie odpowiadał za wyrządzoną przez siebie szkodę, to w grę będzie mogła wchodzić odpowiedzialność odszkodowawcza rodziców małoletniego lub innych osób zobowiązanych do sprawowania opieki nad małoletnim na podstawie art. 427 Kodeksu cywilnego, czyli odpowiedzialność na zasadzie domniemanej winy w nadzorze. Aby uwolnić się w omawianej sytuacji od odpowiedzialności odszkodowawczej, rodzice małoletniego lub inne osoby zobowiązane do sprawowania opieki nad małoletnim będą musiały udowodnić, że dołożyły należytej staranności w sprawowaniu nadzoru nad małoletnim lub wykazać brak istnienia związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonywaniem nadzoru a szkodą wyrządzoną przez małoletniego.

Możliwa jest również sytuacja, w której małoletni powyżej 13 roku życia będzie odpowiadał za wyrządzoną przez siebie szkodę solidarnie wraz ze swoimi rodzicami lub innymi osobami zobowiązanymi do sprawowania nad nim opieki. Do wspomnianej sytuacji dojdzie wówczas, gdy małoletni, który ukończył 13 lat, działał z dostatecznym rozeznaniem, a jednocześnie jego rodzice lub inne osoby zobowiązane do sprawowania nad nim opieki dopuściły się poważnego naruszenia swoich obowiązków w zakresie sprawowania nadzoru. W tym przypadku, podstawą prawną odpowiedzialności odszkodowawczej rodziców lub innych osób zobowiązanych do sprawowania opieki nad małoletnim nie będzie jednak przepis art. 427 Kodeksu cywilnego, przewidujący domniemanie winy w nadzorze, lecz przepis art. 415 Kodeksu cywilnego. Tym samym, z uwagi na brak w treści przepisu art. 415 Kodeksu cywilnego konstrukcji domniemania winy w nadzorze, to na poszkodowanym będzie spoczywał ciężar dowodu na okoliczność niezachowania należytej staranności w sprawowaniu nadzoru nad małoletnim przez jego rodziców lub inne osoby zobowiązane do sprawowania nad nim opieki, co w porównaniu do odmiennych reguł rozkładu ciężaru dowodu we wspomnianym zakresie na gruncie przepisu art. 427 Kodeksu cywilnego, niewątpliwie nie będzie korzystnie wpływało na sytuację prawną poszkodowanego. 

wtorek, 21 lutego 2017

Zezwolenie na sprzedaż alkoholu - procedura oraz kryteria wydawania zezwoleń na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych


Jak powszechnie wiadomo, sprzedaż alkoholu w Polsce podlega reglamentacji, której przejawem jest konieczność uzyskania przez podmiot zainteresowany prowadzeniem tego rodzaju działalności odpowiedniego zezwolenia wydawanego przez właściwy organ administracji publicznej. Procedura wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych została uregulowana w przepisach ustawy z dnia 26.10.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Na gruncie przepisów wspomnianej ustawy możemy wyróżnić 5 odrębnych rodzajów zezwoleń wydawanych na obrót napojami alkoholowymi, do których należą:
  1. zezwolenie na obrót hurtowy napojami alkoholowymi;
  2. zezwolenie na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu lub poza miejscem sprzedaży;
  3. jednorazowe zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych;
  4. zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych dla przedsiębiorców, których działalność polega na organizacji przyjęć;
  5. zezwolenie na wyprzedaż zapasów napojów alkoholowych.
W ramach sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych możemy wyróżnić 3 następujące rodzaje zezwoleń:
  1. zezwolenie na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych o zawartości do 4,5% alkoholu oraz na piwo;
  2. zezwolenie na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych o zawartości powyżej 4,5% alkoholu do 18% ( z wyjątkiem piwa);
  3. zezwolenie na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych o zawartości powyżej 18% alkoholu.
Zezwolenia na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych są wydawane w drodze decyzji administracyjnej przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego ze względu na lokalizację danego punktu sprzedaży alkoholu. Należy zauważyć, że przedsiębiorca planujący otwarcie kilku punktów sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych zobowiązany jest uzyskać odrębne zezwolenie na sprzedaż alkoholu dla każdego z tych punktów. Nie jest zatem możliwe uzyskanie jednego, zbiorczego zezwolenia na kilka lub wszystkie punkty sprzedaży alkoholu prowadzone przez tego samego przedsiębiorcę.

Postępowanie administracyjne w przedmiocie wydania zezwolenia na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych inicjowane jest zawsze na pisemny wniosek przedsiębiorcy, który powinien zawierać dane wskazane w treści przepisu art. 18 ust. 5 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Do wniosku o wydanie zezwolenia należy załączyć następujące dokumenty:
  1. dokument potwierdzający tytuł prawny wnioskodawcy do lokalu stanowiącego punkt sprzedaży napojów alkoholowych;
  2. decyzję właściwego państwowego inspektora sanitarnego o zatwierdzeniu zakładu, o której mowa w art. 65 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia;
  3. zgodę właściciela, użytkownika, zarządcy lub administratora budynku na prowadzenie punktu sprzedaży napojów alkoholowych - w przypadku, gdy punkt sprzedaży zlokalizowany będzie w budynku mieszkalnym wielorodzinnym. 
W praktyce najwięcej wątpliwości wzbudza ostatni ze wskazanych powyżej dokumentów, a więc zgoda właściciela, użytkownika, zarządcy lub administratora budynku mieszkalnego wielorodzinnego na prowadzenie punktu sprzedaży napojów alkoholowych w tym budynku. Mianowicie pojawia się pytanie, czy wystarczające jest udzielenie wspomnianej zgody przez zarząd wspólnoty mieszkaniowej, czy też konieczne jest uzyskanie zgody bezpośrednio od członków danej Wspólnoty Mieszkaniowej, a więc od właścicieli lokali znajdujących się w budynku, w którym ma być prowadzony punkt sprzedaży alkoholu. W orzecznictwie sądów administracyjnych dominuje pogląd, że zgoda na prowadzenie w budynku mieszkalnym wielorodzinnym działalności w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych powinna zostać udzielona w uchwale właścicieli lokali - członków Wspólnoty Mieszkaniowej. Wynika to z faktu, że udzielenie przedmiotowej zgody stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu, a stosownie do treści przepisu art. 22 ust. 2 ustawy o własności lokali, do podjęcia przez zarząd Wspólnoty czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności. W tzw. małej Wspólnocie Mieszkaniowej (czyli we Wspólnocie, w której liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych nie jest większa niż 7) zgoda na prowadzenie w budynku działalności w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych powinna zostać udzielona przez wszystkich właścicieli lokali - członków Wspólnoty Mieszkaniowej. Natomiast w przypadku tzw. dużej Wspólnoty Mieszkaniowej (czyli Wspólnoty, w której liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych jest większa niż 7) wspomniana wyżej zgoda powinna zostać udzielona przez co najmniej większość właścicieli lokali - członków Wspólnoty Mieszkaniowej, liczoną według wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej, chyba że wprowadzono głosowanie według zasady 1 właściciel = 1 głos.

Dokumenty załączane do wniosku o udzielenie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych mogą zostać złożone w oryginale lub w formie odpisów poświadczonych za zgodność z oryginałem przez notariusza albo przez pełnomocnika wnioskodawcy będącego adwokatem lub radcą prawnym. Z praktycznego punktu widzenia, zawsze lepiej jest złożyć wspomniane powyżej dokumenty w odpisach poświadczonych za zgodność z oryginałem. Należy bowiem mieć na uwadze okoliczność, że zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych jest wydawane tylko na czas oznaczony, po upływie którego, przedsiębiorca zainteresowany kontynuowaniem sprzedaży napojów alkoholowych powinien złożyć wniosek o wydanie kolejnego zezwolenia i ponownie załączyć do tego wniosku wszystkie dokumenty wymagane przez przepisy ustawy.

Kryteria oceny wniosków o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych - przesłanki udzielenia zezwolenia

 

Podstawową przesłanką wydania zezwolenia na sprzedaż detaliczną napojów alkoholowych jest zgodność lokalizacji punktu sprzedaży napojów alkoholowych z uchwałą Rady gminy w sprawie zasad usytuowania na terenie gminy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych, przy czym ocena zgodności lokalizacji punktu sprzedaży nie należy do organu właściwego do wydania zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych, lecz do gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, która może wydać w tym przedmiocie opinię pozytywną lub negatywną. Zasady usytuowania na terenie gminy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych określają minimalną odległość, w jakiej mogą zostać usytuowane punkty sprzedaży napojów alkoholowych od tzw. obiektów chronionych, do których zalicza się m.in: szkoły, młodzieżowe ośrodki wychowawcze oraz świątynie. Poza kryterium zgodności lokalizacji punktu sprzedaży napojów alkoholowych z zasadami usytuowania na terenie gminy miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych organ wydający zezwolenie może stosować jeszcze inne kryteria oceny wniosków, o ile kryteria te zostały wyraźnie określone w odpowiednich aktach prawa miejscowego uchwalonych przez Radę gminy. Problematyczne jest natomiast stosowanie przez organ właściwy do wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych kryteriów oceny wniosków opartych na uznaniu administracyjnym, a więc kryteriów nie wymienionych wprost w przepisach prawa. W orzecznictwie sądów administracyjnych dominuje stanowisko, że kryteria oparte na uznaniu administracyjnym mogą być stosowane tylko w sytuacji, gdy liczba wniosków o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych przekracza limit punktów sprzedaży napojów alkoholowych ustalony przez Radę gminy dla terenu danej gminy na podstawie przepisu art. 12 ust. 1 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Do najczęściej stosowanych kryteriów opartych na uznaniu administracyjnym należy kryterium daty wpływu do organu wniosku o wydanie zezwolenia, kryterium 1 przedsiębiorca = 1 punkt sprzedaży oraz kryterium "terytorialności" nawiązujące do równomiernego rozmieszczenia punktów sprzedaży napojów alkoholowych na terenie danej gminy.

Kryteria oparte na uznaniu administracyjnym muszą być obiektywne, jasne, precyzyjne i równe dla wszystkich podmiotów ubiegających o udzielenie zezwolenia oraz mogą być stosowane przez organ wydający zezwolenie dopiero w dalszej kolejności, a więc w sytuacji, gdy wskazane w przepisach prawa ( w tym w aktach prawa miejscowego) kryteria podstawowe oceny wniosków o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych nie są wystarczające do dokonania niezbędnej selekcji wniosków z uwagi na obowiązujący na terenie danej gminy limit punktów sprzedaży napojów alkoholowych. Nie stanowi obiektywnego kryterium oceny wniosków o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych kryterium tzw. kontynuacji zezwolenia, a więc faworyzowanie tych przedsiębiorców, których zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych wygasły wskutek upływu terminu, na jaki zostały wydane, w sytuacji, gdy tylko jeden spośród wielu przedsiębiorców ubiegających się o udzielenie zezwolenia spełnia to kryterium (Zobacz: Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 30.03.2016 r. w sprawie o sygn. I SA/Bk 1219/15). 

Niedopuszczalna jest również sytuacja, w której organ wydający zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych wskazuje początkowo datę wpływu wniosków jako kryterium udzielenia zezwolenia, a następnie już po wpłynięciu wniosków wprowadza dodatkowe kryterium w postaci kolejności wpływu wniosków o udzielenie zezwolenia według godziny ich wpływu w danym dniu.